Zwykła kolizja zakończona zatrzymaniem sprawców kradzieży ponad miliona złotych
W miniony wtorek (5.11.24) tuż przed 10:00, na ulicy Przykop doszło do nietypowego incydentu drogowego, który, jak się okazało zapoczątkował śledztwo. Przybyli na miejsce zaalarmowani o kolizji policjanci wstępnie ustalili, że kierująca fiatem sedici, na łuku drogi, straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w przydrożną latarnię. Po czym, wraz z podróżującym z nią mężczyzną, uciekła w kierunku centrum miasta, zabierając z auta walizkę. Mundurowi przejrzeli nagrania z monitoringu miejskiego i przesłuchali świadków zdarzenia. Rysopisy uciekinierów natychmiast zostały przekazane wszystkim patrolom w służbie.
Jednocześnie policjanci skontaktowali się ze swoimi kolegami z Wąbrzeźna, bo auto miało rejestracje z tego terenu.
Jak się szybko okazało, zarówno kobieta, jak i mężczyzna mieli powody, by uciekać. Chwilę wcześniej, bowiem wąbrzescy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży sporej ilości gotówki. Pokrzywdzony wskazał, też kogo podejrzewa o to przestępstwo i jakim samochodem mogą poruszać się sprawcy.
Niespełna dwie godziny później, mundurowi, patrolujący Brodnicę w poszukiwaniu pary, w jednej z galerii handlowych zauważyli kobietę i mężczyznę, których wygląd odpowiadał otrzymanym rysopisom. W związku z tym zostali zatrzymani. Oboje zachowywali się nerwowo i byli pod wyraźnym wpływem alkoholu. Podczas kontroli, funkcjonariusze znaleźli przy nich blisko 100 tysięcy złotych, którego posiadania nie potrafili logicznie wytłumaczyć.
Oboje trafili do policyjnego aresztu, a policjanci zajęli się dalszymi ustaleniami, bo wiedzieli, że kwota, jaką skradziono, była znacznie wyższa.
W toku przeprowadzonych czynności, jeszcze tego samego dnia, brodniccy policjanci odzyskali pozostałą gotówkę, zabezpieczając w sumie milion trzysta tysięcy złotych. Dalsze ustalenia pozwoliły na przedstawienie, zarówno kobiecie (21l.), jak i mężczyźnie (22l.) zarzutów kradzieży z włamaniem. Kierująca autem nie uniknie też odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Obojgu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.